Każdą sprawę traktujemy indywidualnie, gdyż doświadczenie nauczyło nas, że tylko w taki sposób uda nam się wygrać w sądzie. Na bieżąco śledzimy i analizujemy każdy wyrok TSUE. Kredyty frankowe to brzemię, które ciąży na naszych klientach, a my wiemy, w jaki sposób im pomóc.
Nasza współpraca funkcjonuje na kilku etapach. Podczas każdego z nich staramy się zwrócić szczególną uwagę na potencjalne zagrożenia, które mogłoby uniemożliwić dochodzenie roszczeń w sądzie. Nasi klienci mają pełen wgląd w proces, jak również są na bieżąco informowani o przebiegu sprawy. Pierwsze wnioski przedstawiamy już po wstępnej analizie dokumentów. Bardzo często już wtedy jesteśmy w stanie poinformować klienta o szansach i możliwościach związanych z przebiegiem sprawy. Biorąc pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo w sprawach kredytów frankowych, pozytywne rozpatrzenie sprawy przez sąd jest wysoce prawdopodobne.
Na ten moment nie powstał żaden projekt ustawy, która miałaby na celu rozwiązywać sprawę kredytów indeksowanych do obcej waluty. Obecnie sejm uchwalił jedynie prezydencką ustawę frankową. Ta nie przewiduje jednak zwrotu nadpłaconych rat ani odfrankowienia umów. Ustawa ma na celu jedynie pomoc osobom mającym problemy ze spłatą zaciągniętych zobowiązań.
Bank nie może wypowiedzieć umowy kredytowej ze względu na dochodzenie roszczeń. Główną przyczyną wypowiedzenia umowy są zaległości w spłacie rat. Jeżeli zobowiązania spłacane są regularnie, nie ma podstaw do wypowiedzenia umowy.
Tutaj warto zaznaczyć, że przewalutowanie kredytu na złotówki nie jest najkorzystniejszym rozwiązaniem. Kredytobiorca uznaje swoje zobowiązanie wobec banku wyrażone w walucie obcej, a aktualne saldo zadłużenia zostaje przeliczone po obecnym kursie CHF. Następnie klient spłaca kredyt w złotych polskich w oparciu o ustaloną stopę procentową (WIBOR) oraz płaci dodatkową marżę. W konsekwencji rata wychodzi drożej.
W trosce o dobro naszych klientów dążymy do odfrankowienia umowy kredytowej, czyli usunięcia klauzuli indeksacyjnej z umowy kredytowej. Na tej podstawie walczymy o zwrot nadpłaconych rat oraz zmniejszenie salda zadłużenia. Dzięki temu klient spłaca kredyt według rzeczywiście wypłaconego kapitału w złotych polskich, z uwzględnieniem pieniędzy, które zostały już spłacone. Oprocentowanie pozostaje na stawce (LIBOR+marża), a wysokość raty maleje.
Należy zgromadzić dokumenty: umowę o kredyt wraz z zawartymi aneksami, regulamin do umowy kredytu hipotecznego - to pozwali na wstępną analizą zasadności roszczenia.
Kolejny krok to zwrócenie się do banku z wnioskiem o sporządzenie zaświadczeń zawierających informacje konieczne do wyliczenia wysokości roszczeń dotyczące wypłaty kredytu i historii spłaty
Wzór wniosku zostanie Państwu przesłany drogą mailową.
Obecność niedozwolonych klauzul umownych nie oznacza, że taką umowę można „automatycznie” odwalutować lub unieważnić. Okoliczności zawarcia i wykonywania umowy, wymagają szczegółowej analizy. Analiza sprawy jest bezpłatna i nie zobowiązuje do podpisania umowy z Kancelarią. Kancelaria nie przedstawia propozycji obsługi prawnej, jeżeli w danej sprawie nie dostrzega podstaw prawnych umożliwiających formułowanie roszczeń wobec Banku.
Tak, ale należy zbadać, czy roszczenie już się nie przedawniło, bądź czy w momencie spłaty kredytu kredytobiorca nie złożył oświadczenia o zrzeczeniu się roszczeń wobec banku.
Takiego rodzaju oświadczenia mogące utrudnić, bądź uniemożliwić dochodzenie roszczeń mogą znajdować się też w aneksach podpisywanych przy innych okazjach, dlatego przed wystąpieniem do sądu, konieczna jest konsultacja z Kancelarią, by ocenić szanse na wygranie sprawy.
Kredytobiorcy powinni dokładnie zapoznać się z treścią korona wirusowych aneksów, aby pochopnie nie zaakceptować zapisów utrudniających późniejsze dochodzenie roszczeń od banku.
Roszczenie o stwierdzenie nieważności umowy kredytowej nie podlega przedawnieniu, przedawniają się roszczenia majątkowe, co znaczy ze kredytobiorca nie może dochodzić roszczeń dotyczących wpłat związanych z kredytem za okres 10 lat przed od wniesienia pozwu, czy przerwaniem biegu przedawnienia ( postępowanie przed rzecznikiem Finansowym, zawezwaniem do próby ugodowej), tzn. nie można żądać ich zwrotu, jeżeli bank podniesie zarzutu przedawnienia – co się dzieje w większości spraw.
Zmiana art. 118 k.c. (skrócenie okresu przedawnienia; wejście w życie 9 lipca 2018 r.) oznacza, że roszczenia dotyczące spłat dokonanych od tej daty powinny być rozpatrywane według znowelizowanego brzmienia, tj. przedawnią się po upływie 6 lat, natomiast spłaty dokonanych przed tą datą z 10 letnim terminem przedawnienia.
Pierwszym etapem w sporze z bankiem jest próba polubownego zakończenia sporu, następnie zabezpieczenie roszczeń poprzez przerwanie biegu przedawnienia i dopiero spór sądowy.
Skierowania sprawy do sądu poprzedza szczegółowa analiza Państwa umowę i pełna informacja o wszelkich ryzykach. Pozytywna weryfikacji jest warunkiem przedstawienia Państwu rekomendacji wystąpienia na drogę postępowania sądowego. W ten sposób zapewniamy maksymalne ograniczenie ryzyka.
Celem działań podejmowanych przez kancelarię w tym wytaczanych powództw jest wykazanie, że:
Roszczenia oparte na zarzucie abuzywności klauzuli indeksacyjnej powodują jej bezskuteczność, tak jakby jej od początku nie było. Klauzula nie wiąże więc kredytobiorcy, ale strony wiąże umowa w pozostałym zakresie (art. 3851 § 1 i 2 k.c.). W miejsce bezskutecznych klauzul indeksacyjnych nie wejdą inne normy dotyczące indeksacji, ponieważ ich brak.
Roszczenia oparte na nieważności umowy kredytowej (z uwagi na sprzeczność z art. 69 ust. 1 prawa bankowego oraz art. 3581 § 5 k.c.) uzasadniane są zazwyczaj niedopuszczalnością waloryzacji umownej części kapitałowej kredytu i nieokreślonością świadczenia. Kredytobiorca obowiązany był oddać inną kwotę kapitału w złotych, niż otrzymał od banku. To sprzeczne z istotą umowy kredytu, która przewiduje obowiązek zwrotu kwoty otrzymanej. Postanowienia umowne pozwalające na dowolne i w zasadzie jednostronne kształtowanie wysokości zobowiązania kredytobiorcy powodują nieważność całej umowy kredytowej, podobnie jak to, że bez zapewnienia skutecznego mechanizmu waloryzacji strony nie zawarłyby takiej umowy (art. 58 § 3 k.c.).
Wysokość dochodzonego roszczenia zależy przede wszystkim od kwoty udzielonego przez bank kredytu i tego z jakim żądaniem kredytobiorca wystąpi.
Zmiana kredytu na kredyt złotowy pozwala na rozliczenia dotychczasowych spłat rat kapitałowo – odsetkowych i ustalenia nowego harmonogramu spłaty w oparciu o obniżone saldo kredytu z pozostawieniem doczasowych warunków dotyczących oprocentowania (Libor ) i okresu spłaty - oszczędność „na przyszłość” może sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych.
Kancelaria nie spotkała się z takimi praktykami ze strony banków.
Jeżeli wraz z wniesieniem pozwu zaprzestano spłaty kredytu to w związku z tym banki podejmują standardowe działania windykacyjne, które mogą wiązać się z uciążliwościami.